Kawały :D Tu wpisujemy Kawały :D |
Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak: - A czego wam trzeba, dobry człowieku? - Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym and wyraz zobowiązany... - Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą uroczystość I sporo torta zostało! - Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek! - Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot! Pani domu przynosi spory kawał torta I z dumą wręcza go żebrakowi.Ten, chcąc nie chcąc przyjmuję I pod nosem szepcze: - K...! Jak teraz denaturat przez to gówno przesączyć? Przychodzi baba do lekarza z pługiem w plecach a lekarz do niej: Orzesz kurwa! ===== Rozmawiają trzy bociany. Pierwszy mówi: - Ja to cały tydzień latałem and jednym domem! - I co? - Urodził sie chłopczyk. - A ja - mówi drugi - to dwa tygodnie latałem and jedna chałupą! - I co ? - Urodziła sie dziewczynka! Na to trzeci: - A ja to trzy tygodnie latałem and plebania! - I co? I co? - Ale mieli pietra!!! ===== Chcemy waszego dobra - powiedział premier Marcinkiewicz do Polaków. Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych Miejscach. Kontrola drogowa zatrzymuje blondynkę: - Ma Pani gaśnicę? - Mam. - A trójkącik? - Wczoraj zgoliłam. ===== Czemu młode dziewczyny "robią sobie" kolczyk w pępku? - Żeby być bardziej sexi!!! A Po co kolczyk tym starym kobietom??? - Żeby było można na nim powiesić choinkę zapachową!!! ===== Bawią się kredki z ołówkami. Po imprezce jedna kredka mówi do drugiej: - Jestem w ciąży. - Z którym?!?!? - Chyba z tym bez gumki. ===== Wpada Eskimos do baru I mówi: - Whisky proszę! A barman: - z lodem? Eskimos: - A wyjebać Ci?!?!? ===== - Kochanie! Mam wspaniały pomysł na dzisiejszy seks! - ?! - Wsadzę ci go do ucha! - Zwariowałes! Mogę do tego ogłuchnać! - Niemożliwe! Do 20 lat wsadzam ci do ust I nie możesz się zamknąć! ===== Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada place. Badanie czyli. Nagle dzwoni Telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą Kontynuuje badanie: - Halo! Tu Heniek... Ze studiów... Jestem w twoim mieście. - Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać. - A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca. - Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na Rondzie w prawo, następne rondo I dalej to prosto, prosto I jesteś u mnie... Na to pacjentka: - Panie doktorze czy jeszcze jedno rondo mogę prosić? ===== Przychodzi baba do ginekologa I mówi: -Panie doktorze, wibrator MI utknął w pochwie. Czy mogłby go Pan wyciągnąć?? -Niech sie Pani położy, zobaczymy co DA się zrobić. Po 20 minutach: -Wyjął go Pan już?? -NIE, ale odwróciłem tak żeby mogła Pani wymieniać baterie... ===== - Z Kim polscy piłkarze spotkają się w 2 rundzie MŚ w Niemczech? - Z kibicami na Okęciu. ===== Synek podchodzi do taty I pyta: - Tato, a co to znaczy HDD Format complete ? - To znaczy, ze juz nie żyjesz! ===== Dwóch 80-letnich staruszków spotyka się w parku. - Wiesz - mówi jeden - chyba moja żona umarła. - Dlaczego tak myślisz? - drugi na to. - No niby z seksem jak dawniej, ale mieszkanie nieposprzątane. ===== Do Urzędu Stanu Cywilnego przychodzi Indianin I mówi: - Chciałbym zmienić nazwisko. - A jak się Pan nazywa? - Waleczny Orzeł Spadający z Nieba na Wrogów Uderzający Ich Znienacka. - A jak chce się Pan nazywać? - Jebudu. ===== Dieta-cud. Śniadanie: seks I keks Obiad: keks I seks Kolacja: tylko seks Jeśli Po tygodniu waga nie spadnie, odstawić keks. ===== Wraca pijany mąż do domu Po dwóch dniach balangi. Żona, chcąc pokazać jaka to ona jest dobra, rozbiera go I mówi: - O, mój ty biedaku, znowu te delegacje, ależ jesteś zmęczony. Widać ślady szminki na torsie: - Znowu at ślepa sekretarka ochlapała cię winem... Ściąga mu spodnie I widzi damskie figi. Nagle zaniemówiła, a mąż: - No, kombinuj, mała, kombinuj. ===== - I jak ci się żyje z mężem poetą? Ogólnie dobrze, ale wnerwiają mnie te jego wymyślne określenia. - Jakie na przykład? - Kiedyś jak chciał zjeść do kawy piernika to powiedział, że ma ochotę zapierniczyć. - O co ci chodzi? To bardzo zabawne. - Zabawne? Wczoraj dzwoni do mnie I mówi, że zakupił MI łóżko. - No to powinnaś się cieszyć! - Cieszyć?! A ty byś się cieszyła jakby ci twój łóżko zasrał? ===== Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik I wola: - How wonderful! Wychodzi Niemiec I wzdycha: - Das ist wunderbar! Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie: - Kak prikasna! Wychodzi Polak i stwierdza: - Ja pierdole! ===== Przychodzi Maniuś do domu: - Mamo, żenię się! - Jak ona ma na imię? Roman. - Maniuś, Roman to przecież chłopiec! - Kurwa, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Romuś kończy czterdzieści lat, a wszyscy w kółko chłopiec i chłopiec...! ===== Panna mloda i jej maz udali sie w noc poslubna. Leza sobie w lozeczku, atmosfera przepiekna, nagle: - Kochanie, jestem jeszcze dziewica. Nie mam zielonego pojecia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Mozesz mi to najpierw jakos tak po ludzku wytlumaczyc? - Oczywiscie dziubeczku moj kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz miedzy nogami to wiezienie, a to co ja mam miedzy nogami to wiezien. Toco robimy: to wsadzamy wieznia do wiezienia. I tak kochali sie po raz pierwszy. Maz z blogim usmiechem na twarzy padl na poduche, zona zachwycona calymi igraszkami mowi: - Sloneczko... wiezien uciekl z wiezienia. - No to trzeba go zaaresztowac kolejny raz. Sprobowali tego w innych pozycjach itd itd. Maz po ktoryms razie pada na poduche, resztka sil siega po papierosa, nagle slyszy: - Kochanie, nie wiem, moze mi sie tylko wydaje, ale wiezien znow uciekl. Maz dobitnie wkurwiony krzyczy: - On nie dostal kurwa dozywocia! ===== Siedza dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopa by się zdało. - Znasz jakis facetów? - Pewnie - To dzwonimy do 32-óch - A po co nam tylu? - Po pierwsze: połowa nie przyjdzie - Ale po co nam 16-tu? - Po drugie: połowa się napije. - Osmiu to też dużo. - Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła. - A czterech? - A co, nie chcesz dwa razy...?? /////// Rodzina kaczek i rodzina skunksów przechodzą przez jezdnię. Nagle nadjeżdża rozpędzony TIR i przy życiu zostaje tylko mała kaczuszka i mały skunksik. Postanawiają iść dalej same. Nagle kaczuszka zaczyna płakać, a skunksik pyta czemu. - A bo ja nie wiem kim ja jestem - płacze kaczuszka. Skunksik ją ogląda i wymienia: masz 2 łapki przypominające płetwy, masz skrzydełka, masz płaski dziobek, więc moim zdaniem ty jesteś kaczuszka. Idą dalej, ale teraz skunksik się rozpłakał i kaczuszka dowiedziała się, że on też nie wie kim jest. Więc kaczuszka ogląda go i mówi: - śmierdzisz, masz przedziałek i jestes owłosiony. Moim zdaniem jesteś cipa. ===== Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: - Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach? Pacjent spokojnym głosem: - To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...? ===== Pyt: idzie sobie trzech posłów w długich płaszczach, po czym poznać, że jeden z nich jest z Samoobrony? Odp: jeden ma płaszcz wpuszczony w spodnie. ===== Ojciec odwozi 10 letnią córkę rano do szkoły, trochę im się spieszy. Stojąc na światłach córka zauważa dwa pieski kopulujące ze sobą i pyta: "Tatusiu co te dwa pieski robią?" Tatuś nie chcąc się wdawać w dłuższe wyjaśnienia odpowiada: "Córeczko widocznie ten piesek na górze poparzył sobie łapki na rozgrzanym asfalcie a ten piesek na dole pomaga mu, odprowadzając go do domu". Córka westchnęła i stwierdziła: "To tak jak w życiu, próbujesz komuś pomóc a on cie pierdoli w dupe.." ===== Jedzie facet z dziewczyną samochodem. Pyta ją, czy jeśli wdepnie do 100 km/h, to ona zdejmie ubranie? Kobieta zgodziła się i rozebrała. Kierowca za bardzo zapatrzył się na nią i samochód zjechał z drogi wprost na drzewo. Mężczyzna został uwięziony, kobieta wydostała się, ale nago. Jedyną dostępną częścią garderoby był but faceta. Więc kobieta wzięła but, przykryła nim łono i pobiegła po pomoc na pobliską stację paliw. Panowie, potrzebuję pomocy, mój chłopak jest uwięziony! - woła. Na co zdziwiony pracownik odpowiada: - Dobra kobieto, jeżeli aż tak głęboko utknął, to my nie damy rady go wyciągnąć. > ===== Para wybrala sie na zimowe ferie do malego, romantycznego domku gdzies w górach. On od razu poszedl do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy - Kochanie, jak strasznie zmarzly mi rece! - Wlóz je miedzy moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule. Jak powiedziala, tak zrobil i to go rozgrzalo. Zjedli obiad i on poszedl narabac jeszcze troche drewna. Po powrocie wola: - Kochanie, alez mi zimno w rece! - Wlóz je miedzy moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna. Nie trzeba mu bylo dwa razy powtarzac. Po kolacji chlopak udal sie po zapas drewna na cala noc. Ledwo wrócil, od razu wola: - Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w rece! - Rece, rece! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzna? ===== Jakie jest ulubione danie Izabeli Scorupco? Canapca z jajcem... ===== Trzy etapy seksu: Pierwszy to tak zwany SEKS DOMOWY. Podczas którego stosunki Nowozenców odbywaja sie czesto i w róznych miejscach, np. w kuchni, w goscinnym, na podlodze, w wannie itd. Nastepnie przychodzi etap zwany SEKSEM SYPIALNIANYM. Podczas którego stosunki plciowe odbywaja sie regularnie i jak sama nazwa wskazuje w sypialni. Z czasem, nieublagalnie pojawia sie trzeci etap zwany SEKSEM PRZEDPOKOJOWYM. Podczas tego etapu malzonkowie mijaja sie sporadycznie w przedpokoju mówiac: "Pierdol sie"! ===== Maz bedac bardzo w "potrzebie" zaczal dobierac sie do swojej malzonki, ktora akurat tej nocy nie miala ochoty na malzenskie igraszki. Po kilku nieudanych probach zapytal: - Dlaczego nie? Malzonka wyjasnila, ze nastepnego dnia udaje sie do lekarza - ginekologa i nie chce przed tym uprawiać seksu, bo musi być czysta, po czym odwrocila sie na bok Kiedy juz zasypiala - poczula, ze maz puka ja w ramie. Rzucila: - Co? - A do dentysty jutro idziesz? ===== Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos: "Kochani dziadkowie, wczorej poszedłem pierwszy raz do szkoły i miałem godzine wychowawczą. Wychowawczyni powiedziała, że musimy zawsze mówić prawdę więc się Wam do czegoś przyznam. W te wakacje jak byłem u was to zszedłem do piwnicy nasrałem do słoja z kompotem i odstawiłem z powrotem na półke. Jasio" Dziadek skończyl czytać, jebnął babkę w ryj i mówi: - A mówiłem ci "Gówno"! Ale ty "zcukrzyło sie, zcukrzyło sie"!!! ===== Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi jej, że okres jej się spóźnia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy, i po chwili wiadome jest że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy: - Co za świnia Ci to zrobiła. Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać. Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pół godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gość w średnim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gość mówi: - Wasza córka mi powiedziała o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu na moją rodzinę, nie mogę się z nią ożenić. Jednak zapewniam Was, że nie chce się migać od odpowiedzialności, więc jeżeli urodzi się córka to zapiszę jej 3 sklepy i milion dolarów. Jeżeli to będzie syn to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się bliźniaki to dostaną po 5 milionów dolarów. Jednak jeżeli Wasza córka poroni... W tym momecie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się słowem: - To przelecisz ją jeszcze raz! ===== Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie: - Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy? - Motocyklista - odpowiada pytany. - Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista? - A ch*j ich wie, skąd oni się biorą.. |