Sylwester 2008 Temat zaczety ale brak działania |
wiem ze to nie odpowiedni temat ale nie kazdy wejdzie na dział humor cos specjalnie dla was Siedzi w pubie przy piwku kilku motocyklistów ... ciągle gadają o swoich maszynach ... ile palą , jakie osiągi ... co się zepsuło ... itp... W końcu jeden nie wytrzymał i mówi : - Panowie siedzimy tu kilka godzin i ciągle to samo... motocykle i motocykle , może zmienimy temat ? - O'key , to o czym pogadamy ? - No ... o... dupach I nastało milczenie ... W końcu jeden nie wytrzymał ciszy : - Mam !!! - Co ??? - odkrzyknęli chórem pozostali ... - Moja tylna opona jest już do DUPY !!! Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców jazdy ''pod wpływem''. Krótko przed zamknięciem policjanci spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach próbując dopasować kluczyk do 5 różnych maszyn, zanim znalazł swoją. Przez kilka minut siedział kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy, telepiąc się okrutnie o lusterka, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać. Policjanci tylko na to czekali - zgarnęli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik - 0.0. Zdziwieni policjanci zaczęli dopytywać się jak to możliwe. Motocyklista na to spokojnie: - Dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi... Od Any:* |