Czerwcowa podróż... Kto,gdzie, jak i kiedy? |
witam skuciowiczów ! postanowilem się trochę udzielić, bo temat straasznie mnie interesuje. myślę że takie trasy jak Bialowieża, czyli tam ok. 400-500 km, mozna sobie spokojnie planować na bieżąco, w wyjazdem w piątek czy sobotę i późnym powrotem w niedziele - jak kto będzie mógl (zresztą Bialowieżę mam obstrzaskaną bardziej mnie kręci ten wyjazd do Rumunii, kiedy bylismy ostatnio w Bulgarii to mieliśmy jechać tą trasą transfogarską, niestety musieliśmy zawrócić praktycznie z trasy... jest to niesamowita trasa podobno otwarta tylko przez 3-4 miesiące w roku ; widoki gór z tym jeziorem i zaporą, liczenie schodów do zamku, itd..., ten klimat jest niesamowity... bylbym po trzykroć ZA !!! ale życie pokaże czy się uda. pozdrawiam PS : myślę że niedugo jednego bede |