Przypadki
dziwne przypadki z neta
<bimber> czaj akcję: jadę sobie z moim facetem busem, bus napchany do granic, bo dwójka wypadła z rozkładu i wszyscy się do tego wpakowali
<bimber> i zaraz przy drzwiach na samym przodzie, koło kierowcy stało sobie takie grube babsko
<bimber> i się rzuca: "czemu tamten autobus nie przyjechał? co pan sobie nie myśli? jak tak można" i podobne
<bimber> kierowca widać, że miał już dość
<bimber> w końcu się wkurwił zatrzymał na poboczu i wyskakuje z tekstem:
<bimber> "awaria autobusu- dalej nie jedziemy" i otworzył tylko te drzwi przy których to babsko stało
<bimber> ta się oczywiście zaczęła rzucać, ale kierowca dalej swoje. więc baba skapitulowała i chcąc nie chcąc- wysiadła
<bimber> jak tylko się wytoczyła z busa kierowca zamknął drzwi i powiedział:
<bimber> "koniec awarii- jedziemy dalej"



  PRZEJDŹ NA FORUM