Przypadki dziwne przypadki z neta |
<i> typowa polska ulica <i> siedze sobie na przystanku autobusowym z kapturem na glowie zeby odizolowac sie od bandy moherow siedzacych obok. Na lysych dresow tez nie zwracam uwagi do pewnego momentu... <i> wiekszy dres do mniejszego "co sie patrzysz ? zajebac ci ?" <i> mniejszy no to kurwa choc w tym momencie zza przystanku przychodzi jeszcze wiekszy dres i mowi "no i co kurwa cwaniaczku moze ze mna staniesz ?" <i> z pod kiosku przychodzi 4 dres i "zaraz ja z toba stane" <i> jeden z dresow wyciaga noz wszystkie mohery spierdalaja ja siedze zesrany troche, ale siedze mysle chuj mi zrobia jak sie nie bede wpierdalal <i> mohery wyjebaly jak z procy a dresy po chwili zaczynaja się smiac siadają na ławeczce na przystanku ten najmniejszy " kurwa czy to juz jest jedyny sposob zeby sobie usiasc na przystnku " <i> no pierdolłem ze śmiechu, oni też hehehe. w sumie te dresy to porządni ludzie są, widzą co sie dzieje to reagują jak mogą Więcej... http://www.kretyn.com/najlepsze,page-2#ixzz0zbMBaceM |